Piszemy tu kawały. Ja od razu kilka zapodam.

Młode małżeństwo je zupę, niespodziewanie żona oblała sobie bluzkę i mówi
-No nie wyglądam jak świnia
-No i jeszcze zupą się oblałaś
:D
Albo to:
Przychodzi baba do lekarza ze śledziem na plecach.
Lekarz pyta:
- Co się pani stało?
A baba:
- Cicho, ktoś mnie śledzi.
I to:
Przed zbadaniem baby lekarz pyta:
- Ile ma pani lat?
- Zbliżam się do czterdziestki.
- A z którego kierunku?
:D :D

Pierwszy najlepszy :D. Drugi taki sobie, a trzeci... Sam nie wiem... Może być ;)

Wiem, ale ja tego - tak chamsko ujmę- na odwal się szukałem.
Ale masz rację pierwszy najlepszy, a te dwa to takie suchary ;\

A dlaczego blondynka , która kupiła always , chce skoczyć z Wieży Eiffla?
- Bo chce zobaczyć , czy mają skrzydełka xD.

Znam xD
A dlaczego blondynka kładzie na TV paprykę?
Ostrzejszy obraz chce mieć xDD

Też znam ;)

Dlaczego blondynka wkłada trawę w gniazdko?
-żeby być w kontakcie z przyrodą.
;)

-A dlaczego blondynka otwiera kupiony kefir już w sklepie?
-Bo na opakowaniu pisze "tu otwierać" :D
Znacie?

Hehe. Pierwszy raz słyszę :D

Przed chwilą znalazłem niezłe:

Dwie blondynki jadą autobusem. Nagle jedna mówi:
- Wiesz, chyba będę w ciąży.
- Z kim? pyta druga.
- Nie wiem... Nie mogę się odwrócić.

xDDDD

A swoje można wymyślać? :D

Oczywiście :)

Spotyka się blondynka z blondynką na przystanku autobusowym.
Jedna pyta się drugiej - Którym jedziesz?
Szóstką, a ty? - powiedziała.
A ja jedynką - odpowiedziała jej.
Przyjechała 16. Obie wsiadły xD)

Nie rozumiem ostatniego zdania ale i tak śmieszne :D

Idzie ktoś do doktora i mówi:
- Czemu tak śmierdzę?
- A kiedy się ostatnio kąpałeś?
- Godzinę temu.
- Hmm... Dziwne.
- Jak ja kocham kąpać się w wodzie.
- To niech pan się kąpie w wodzie.
Gdy spróbował ścieki zmieniły śię w wodę
- Nadal śmięrdze.
- Spróbuj w ściekach.
Trochę później:
- Dziękuje zadzałało.
- Naprawdę?
- Tak.

On myślał że woda to ścieki, a ścieki to woda xDD

HTB: To jest na bazie 1 + 6 = 16 ;).

Mój kawał o babie:
Przyjeżdża baba czołgiem do lekarza , a lekarz na to:
- Co pani jest?
- A się na czołgałam!

Na podstawie pewnego komixxu:
Pewna kobieta przychodzi ze świnią do domu.
Jej mąż pyta:
-Skąd masz tę krowę?
Żona na to:
-To nie krowa! To świnia!
Mąż:
- Ale ja pytałem świni...
xDD

Idzie Jaś z mamą do kościoła. Jakiś czas później , ksiądz wygłasza kazanie:
- Zdrowaś , Mario!
Na to Jaś:
- Widzisz , mamo!? Nawet ksiądz gra w Mario!

Niezłe xD. Skąd ty to wytrzasnąłeś? xD A może sam wymyśliłeś? :)

Kooper napisał:

Na podstawie pewnego komixxu:
Pewna kobieta przychodzi ze świnią do domu.
Jej mąż pyta:
-Skąd masz tę krowę?
Żona na to:
-To nie krowa! To świnia!
Mąż:
- Ale ja pytałem świni...
xDD

Lol, dobre xD

Idzie Jaś z mamą do kościoła. Jakiś czas później , ksiądz wygłasza kazanie:
- Zdrowaś , Mario!
Na to Jaś:
- Widzisz , mamo!? Nawet ksiądz gra w Mario!

Trochę dziwne :/



Moje wymyślone:
Idzie Krzyś do sklepu.
- Co to jest? Mogę?

Obsługa: Tak.
- Proszę oto kasa!
Obsługa: Za mało.
- Jako to? Dałem złotówkę. Tam jest napisane "1,00".
Obsługa: Ten przecinek to tylko kurz. Tak naprawdę to jest 100 zł.
- Że co?!
Obsługa: Chcesz pro-moc...
- Taak!
Obsługa: Proszę.
- Czemu latam?!
Obsługa: Bo masz pro-moce.

xDDD

Eeeee... Dziwne. Nawet nie kapuję o co w tym chodzi (co w tym śmiesznego)

Jakoś nie miałem pomysłów.

Nie kapuję.

Ja też, jakieś dziwaczne o_O

Nom, dziwne to ;dd