Piszemy tu kawały. Ja od razu kilka zapodam.
Młode małżeństwo je zupę, niespodziewanie żona oblała sobie bluzkę i mówi
-No nie wyglądam jak świnia
-No i jeszcze zupą się oblałaś
Albo to:
Przychodzi baba do lekarza ze śledziem na plecach.
Lekarz pyta:
- Co się pani stało?
A baba:
- Cicho, ktoś mnie śledzi.
I to:
Przed zbadaniem baby lekarz pyta:
- Ile ma pani lat?
- Zbliżam się do czterdziestki.
- A z którego kierunku?
Offline
Wiem, ale ja tego - tak chamsko ujmę- na odwal się szukałem.
Ale masz rację pierwszy najlepszy, a te dwa to takie suchary ;\
Offline
Użytkownik
A swoje można wymyślać?
Offline
Użytkownik
Spotyka się blondynka z blondynką na przystanku autobusowym.
Jedna pyta się drugiej - Którym jedziesz?
Szóstką, a ty? - powiedziała.
A ja jedynką - odpowiedziała jej.
Przyjechała 16. Obie wsiadły xD)
Offline
Użytkownik
Nie rozumiem ostatniego zdania ale i tak śmieszne
Idzie ktoś do doktora i mówi:
- Czemu tak śmierdzę?
- A kiedy się ostatnio kąpałeś?
- Godzinę temu.
- Hmm... Dziwne.
- Jak ja kocham kąpać się w wodzie.
- To niech pan się kąpie w wodzie.
Gdy spróbował ścieki zmieniły śię w wodę
- Nadal śmięrdze.
- Spróbuj w ściekach.
Trochę później:
- Dziękuje zadzałało.
- Naprawdę?
- Tak.
On myślał że woda to ścieki, a ścieki to woda xDD
Offline
Na podstawie pewnego komixxu:
Pewna kobieta przychodzi ze świnią do domu.
Jej mąż pyta:
-Skąd masz tę krowę?
Żona na to:
-To nie krowa! To świnia!
Mąż:
- Ale ja pytałem świni...
xDD
Offline